W najbliższą sobotę cała Europa będzie oglądać transmisję Konkursu Piosenki Eurowizji 2007, jednak tegoroczna edycja konkursu będzie nieco inna. Oprócz kolorowych strojów i wpadającej w ucho muzyki, konkurs przekaże nam również istotniejsze przesłanie równości szans dla wszystkich.
Gościem tegorocznej edycji Konkursu Piosenki Eurowizji
, który odbędzie się w Helsinkach, będzie europejski rok równych szans dla wszystkich. Konkursowy tydzień będzie okazją do przekazania ważnego przesłania: każdy ma prawo do równego traktowania.
Chociaż antydyskryminacyjne prawo UE należy do najbardziej zaawansowanych na świecie, jedynie jedna trzecia obywateli zna swoje prawa, gdyby stali się ofiarami dyskryminacji. 64 proc. Europejczyków uważa, że dyskryminacja jest powszechnym zjawiskiem, a 51 proc. obywateli uważa, że nie podejmuje się wystarczających działań, aby zwalczać dyskryminację.
Europejski komisarz ds. zatrudnienia, spraw społecznych i równości szans Vladimir Špidla, który w środę uda się do Helsinek, uważa, że konkurs jest doskonałym sposobem informowania obywateli o przysługujących im prawach: „Trudno wyobrazić sobie lepszą okazję od tego ogólnoeuropejskiego, głośnego wydarzenia, które skupia różne kultury i klimaty obecne w Europie”.
Oczekuje się, że konkurs odbywający się od 1956 r., przyciągnie w tym roku 100 mln widzów i słuchaczy. Na terenie, gdzie organizowany jest konkurs piosenki znajduje się stoisko informacyjne organizatorów europejskiego roku równych szans dla wszystkich, którzy przekażą przesłanie dla 2000 dziennikarzy.
Więcej informacji o europejskim roku równych szans w Państwa kraju.
Eurowizja w zarysie
